Sześć lat temu prezydent RP Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią oraz delegacją lecieli na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę mordu katyńskiego. Nie dolecieli. O 8:41 samolot rozbił się w pobliżu lotniska Smoleńsk-Północny. Wszyscy zginęli. 96 osób. Para prezydencka, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, parlamentarzyści, przedstawiciele wojska, duchowieństwa, organizacji kombatanckich, instytucji państwowych, załoga samolotu… Wśród ofiar było wiele osób urodzonych w Małopolsce i związanych z naszym regionem.
10 kwietnia – jak co roku – oddajemy hołd wszystkim, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej. Pamięcią otaczamy także rodziny, które utraciły swoich bliskich.
Grób Lecha i Marii Kaczyńskich na Wawelu pozostaje miejscem szczególnym, niepozwalającym zapomnieć o tamtej tragedii. Także na cmentarzach na Bielanach, na Salwatorze, na Rakowicach, w Tyńcu, w Żabnie i w Poroninie są miejsca spoczynku ofiar.
Tam składamy kwiaty i zapalamy znicze. Spotykamy się na wspólnej modlitwie. By razem starać się zrozumieć ogrom tamtej tragedii… By wyrazić swą solidarność z rodzinami ofiar… By pamiętać...
Zdjęcia 1, 2: Grzegorz Jakubowski (KPRP)
Zdjęcia 3, 4: Biuro Prasowe Wojewody Małopolskiego
Więcej zdjęć