Krakowskie Centrum Powiadamiania Ratunkowego – poznajmy się

2016-02-11

W związku z obchodami Europejskiego Dnia Numeru Alarmowego 112 warto przypomnieć, jak funkcjonuje i czym się wyróżnia Centrum Powiadamiania Ratunkowego, które mieści się w siedzibie Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie przy ulicy Basztowej 22.

W Krakowie przyjmujemy zgłoszenia z całego województwa małopolskiego. Mamy 30 w pełni wyposażonych stanowisk operatorskich. Pracuje u nas 89 doskonale przygotowanych operatorów. W czasie jednej zmiany na stanowiskach telefony odbiera średnio 15 pracowników.

Dotychczas miesięcznie dzwoniono do nas średnio ok. 120 tys. razy, z czego ok. 77 tys. wymagało obsługi ze strony operatora. Blisko 27 tys. telefonów zostało przekazanych do właściwych służb. Około 50 tys. połączeń to tzw. zgłoszenia fałszywe.

Średnio w ciągu doby obsługujemy ok. 2,5 tys. zgłoszeń. Oczekiwanie na odebranie połączenia przez operatora wynosi przeciętnie ok. 9 sekund. Na jednego operatora przypada w ciągu dnia ok. 140 zgłoszeń, w ciągu nocy jest ich ok. 70. Obsługa jednego zgłoszenia zajmuje naszym operatorom przeciętnie 30 sekund w ciągu dnia, w ciągu nocy – ok. 40 sekund.

Liczba zgłoszeń rośnie w piątek i sobotę, a spada w poniedziałek. Niedziele i święta należą do najspokojniejszych pod względem liczby obsłużonych zgłoszeń. Najwięcej zgłoszeń mamy od godz. 7 do godz. 23, nocą ich liczba spada. Jednak w ostatnią noc sylwestrową liczba zgłoszeń wzrosła o ok. 100%.

Nasi operatorzy odbierają także zgłoszenia obcojęzyczne. W styczniu operatorzy numerów alarmowych odebrali łącznie ponad 80 zgłoszeń obcojęzycznych (najwięcej – 76 – w języku angielskim).

Jesteśmy przygotowani na sytuacje kryzysowe. CPR-y w całej Polsce mogą się wzajemnie zastępować w razie miejscowej awarii systemu teleinformatycznego bądź jego przeciążenia. Kraków jest więc ośrodkiem zastępującym Wrocław, a razie potrzeby my zostaniemy zastąpieni przez Warszawę. W przypadku przeciążenia CPR-u zastępującego połączenie trafia do pierwszego wolnego operatora numerów alarmowych w kraju. Zdarzają się przypadki obsługi zgłoszeń z województw: świętokrzyskiego, śląskiego i podkarpackiego (z gmin sąsiadujących z naszym województwem).

Krakowskie Centrum Powiadamiania Ratunkowego jest jedynym w Polsce, które informacje pozyskane od dzwoniącego (dane teleadresowe, kategorię i opis zdarzenia) automatycznie przekazuje właściwym służbom. Dyspozytor medyczny pyta już tylko o stan zdrowia, a nie o adres czy miejsce zdarzenia. Z kolei dyżurni Policji i Straży Pożarnej po otrzymaniu informacji z CPR-u od razu podejmują właściwe działania. Mechanizm ten znacznie usprawnia udzielanie pomocy. Małopolskie rozwiązanie zostało w grudniu 2014 r. pozytywnie ocenione przez Najwyższą Izbę Kontroli i zgodnie z jej zaleceniem ma objąć wszystkie CPR-y w Polsce.

"Przed nami Światowe Dni Młodzieży. Nie ukrywam, że w tym czasie nasze Centrum Powiadamiania Ratunkowego należy wzmocnić. Poszukujemy chętnych do pracy w tym zawodzie. Osób z powołaniem i znajomością języków. Jestem pewien, że wśród Małopolan znajdą się takie osoby" – powiedział wojewoda Józef Pilch.