99. ROCZNICA WYMARSZU „KADRÓWKI” Z OLEANDRÓW

2013-08-06

6 sierpnia o godzinie 7 uroczystym apelem przed Domem Legionisty na krakowskich Oleandrach rozpoczął się 48. (33. po wojnie) Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej. W uroczystościach wzięła udział Karolina Kaczorowska, małżonka ostatniego Prezydenta RP na Uchodźstwie. Obecny był również Jerzy Miller, Wojewoda Małopolski, który – wraz z panią Prezydentową – złożył kwiaty pod tablicą upamiętniającą Pierwszy Polski Sierpień 1914 r.

Marsz gromadzi ponad 400 uczestników. Wśród nich są nie tylko członkowie organizacji strzeleckich, harcerze, żołnierze z jednostek Wojska Polskiego dziedziczących tradycje legionowe, ale także osoby cywilne. Polnymi i leśnymi drogami uczestnicy będą pokonywać 160-kilometrową trasę, by 12 sierpnia dotrzeć do Kielc pod pomnik Czwórki Legionowej i Pałac Biskupów. Maszerują przez Michałowice, Słomniki, Miechów, Wodzisław, Jędrzejów, Chojny nad Nidą, Chęciny, Szewce. Wszystkie te miejscowości to ważne punkty na polskiej drodze do niepodległości.

O świcie 6 sierpnia 1914 roku w dokładnie tę samą trasę wyruszyła z rozkazu Józefa Piłsudskiego I Kompania Kadrowa. Był to pierwszy od czasów powstania styczniowego regularny, choć niewielki (liczący ok. 160 słuchaczy szkół oficerskich „Strzelca” i Polskich Drużyn Strzeleckich) oddział armii polskiej. Marsz przyniósł niezwykle istotne, symboliczne wydarzenia. Już 6 sierpnia żołnierze I Kadrowej obalili w Michałowicach słupy graniczne państw zaborczych, a posuwając się naprzód, wyzwalali z rąk rosyjskich kolejne miejscowości.

Wydarzenia w Michałowicach upamiętnia kamienny obelisk, postawiony tu 11 listopada 1936 roku. Dzisiaj o godz. 9.45 – jak co roku – był on świadkiem uroczystego apelu, w którym wzięli udział piechurzy oraz przedstawiciele władz państwowych, wojskowych i samorządowych. Pani Prezydentowa Kaczorowska oraz Wojewoda Małopolski wyrazili swą pamięć o michałowickim czynie „Kadrówki”, składając pod obeliskiem kwiaty.

Przed wymarszem Piłsudski powiedział żołnierzom „Kadrówki”, że będą pierwszymi, którzy przekroczą granicę zaboru rosyjskiego „jako czołowa kolumna wojska polskiego idącego walczyć za oswobodzenie Ojczyzny”. Mimo że po zajęciu Kielc oddział musiał wrócić do Krakowa, cel wskazany przez Marszałka został osiągnięty: I Kompania Kadrowa dała początek Legionom Polskim, których waleczność przyczyniła się do odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 roku.