ŚLABIKORZ CZYLI ELEMENTARZ
2010-10-27
W środę w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie odbyło się spotkanie poświęcone śląskiej mowie.
Gośćmi urzędu byli członkowie Fundacji Pro Loquela Silesiana - Towarzystwa Kultywowania i Promowania Śląskiej Mowy, które tworzy grupa ludzi, chcąca ratować śląską mowę przed zanikiem.
Opowiedzieli oni uczniom z V Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie o śląskich zwyczajach i o tradycyjnej śląskiej mowie. Zaprezentowali także właśnie wydany „Górnośląski Ślabikorz”, czyli elementarz śląskiej mowy.
Można było dowiedzieć się, co jest tyta, którą dzieci dostają na rozpoczęcie pierwszej klasy (róg obfitości ze słodyczami), kim są cera (córka) i starka (babcia), co robi Ślązak, kiedy poprosimy go, by kucnął (kaszle), co to przodek, a co zadek (przód i tył). Uczniowie zastanawiali się, ilu noblistów pochodzi z Górnego Śląska i ile razy górnośląskie kluby piłkarskie zdobyły tytuł Mistrza Polski. Prezentacja wiadomości o śląskiej mowie zakończona została konkursem – osoby, które zapamiętały znaczenie śląskich zwrotów, otrzymały elementarze.