NATURA 2000 W MAŁOPOLSCE
2008-04-15
15 kwietnia odbyło się pierwsze z cyklu spotkań dotyczących sieci "Natura 2000 w Małopolsce. Z inicjatywy Jerzego Millera, Wojewody Małopolskiego, Małopolski Urząd Wojewódzki wraz z Instytutem Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk i przy współpracy Ministerstwa Środowiska organizują program informacyjny, który ma usprawnić wdrażanie unijnych dyrektyw i wyjaśnić wszelkie wątpliwości związane z siecią „Natura 2000”. Jest to pierwsza inicjatywa w regionie zakrojona na tak szeroką skalę
Na spotkanie inaugurujące program do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie przyjechali starostowie, prezydenci, burmistrzowie i wójtowie oraz pracownicy merytoryczni gmin, na terenach których zlokalizowane są obszary Natura 2000.
- Niektórzy widzą w "Naturze 2000" zagrożenie - mówił Jerzy Miller. - My chcemy wyjaśnić, że te obszary stanowią nasze bogactwo. To ma być program informacyjny, podczas którego postaramy się wypracować zasady komunikowania się zainteresowanych stron.
Celem spotkań jest nie tylko udzielenie wyczerpujących informacji na temat merytorycznych i prawnych podstaw wdrażania i funkcjonowania unijnego programu, ale także obalenie wielu mitów i już istniejących błędnych przekonań, dotyczących prowadzenia różnego rodzaju działalności na objętych ochroną obszarach. Ważnym elementem spotkań będzie stworzenie listy pytań i problemów wymagających rozwiązania oraz przekazanie dostępnej na dziś wiedzy o możliwościach finansowego wsparcia dla gmin, właścicieli gruntów położonych w obszarach Natura 2000.
- To dopiero początek programu - zapowiada Wojewoda. - Chcemy, aby gospodarze poszczególnych terenów zaprosili nas i na miejscu będziemy starali się rozwiązywać problemy. Nie chodzi o to, żeby urzędnik przekonywał urzędnika, ale chodzi o dotarcie z informacją do mieszkańców i właścicieli gruntów.
Jak przyznaje Bożena Kotońska, Wojewódzki Konserwator Przyrody, stan wiedzy
o prawnych i merytorycznych podstawach funkcjonowania obszarów „Natura 2000” w Małopolsce ciągle jest niewystarczający, a właściciele gruntów mają wiele obaw. Zadaniem programu jest m.in. uspokojenie właścicieli i wyjaśnienie im, że dotychczasowy sposób gospodarowania na tych obszarach powinien zostać utrzymany. Bożena Kotońska podkreśla, że nie ma powodów do obaw, iż rolnicy nie będą mogli jak do tej pory wykorzystywać swoich pól i łąk. W sytuacji, gdy ochrona określonego siedliska, np. murawy ciepłolubnej lub gatunku, np. cietrzewia będzie wymagała ograniczeń w dotychczasowej działalności gospodarczej, istnieje możliwość wypłaty rekompensat lub możliwość wykorzystania płatności rolnośrodowiskowych pokrywających zaistniałą stratę.
Płatności rolnośrodowiskowe można wykorzystywać w całej Polsce, jednak tylko na obszarach Natura 2000 rolnicy mogą występować o dopłaty z wysokopłatnego Pakietu 5. Płatności kształtują się od 550 do 1380 zł na hektar. Obszary Natura 2000 to szansa na promocje gminy i regionu oraz rozwój agroturystyki.