Wobec alertów pogodowych szczególnie wiele uwagi poświęcamy obozom harcerskim. Już na początku tygodnia wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar rozmawiał o bezpieczeństwie ich uczestników z komendantem ZHP Chorągwi Krakowskiej hm. Arturem Walkowiakiem. Temat był też omawiany na kolejnych posiedzeniach sztabu kryzysowego. Bezpośrednio z komendantami obozów kontaktowali się również strażacy.
Z 14 odbywających się w Małopolsce obozów harcerskich 8 zostało przeniesionych do miejsc bezpiecznych (w powiatach: nowotarskim, suskim, wadowickim, bocheńskim).
Organizatorzy 6 pozostałych (w powiatach: tarnowskim, gorlickim, nowosądeckim) zdecydowali, że obozy zostają na miejscu głównie dlatego, że miejsca obozów znajdują się w pobliżu budynków, w których harcerze mogą się w razie konieczności schronić.
Dziś te miejsca osobiście wizytował wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar. Towarzyszyli mu: dowódca 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Marcin Siudziński, małopolski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Przemysław Przęczek oraz II zastępczyni dyrektora Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego MUW i pełnomocniczka wojewody do spraw koordynacji w zakresie wdrażania i realizacji zadań wynikających z ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej na obszarze województwa małopolskiego Justyna Czopek.
– Oceniamy, że obozy te są bezpieczne, mają łączność, zapewniony dojazd, wyznaczoną ścieżkę ewakuacji. Ta jednak na tę chwilę nie jest konieczna. W kontakcie z harcerzami na miejscu pozostaną strażacy i w razie konieczności będą wspierać organizatorów – mówi wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.