Wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar przedstawił dziś na spotkaniu z dziennikarzami swoją decyzję w sprawie wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego uchylającego rozstrzygnięcie nadzorcze, którym stwierdzona została nieważność uchwały Rady Miasta Krakowa z 28 sierpnia 2024 roku w sprawie ustanowienia użytku ekologicznego „Zakrzówek – enklawa wschodnia”.
Decyzję w sprawie rozważenia skargi kasacyjnej do NSA podjęliśmy po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku WSA. Decyzja ta jest taka, że skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego z ramienia wojewody nie zostanie złożona.
Organ zważył, co następuje
– Analiza tej sprawy jest złożona. Wymaga oceny poszczególnych racji i argumentów. Konkluzja powinna zostać poprzedzona sformułowaniem, które pojawia się w aktach prawnych takich jak rozstrzygnięcia nadzorcze czy wyroki sądowe. Chodzi mi o słowa: „organ zważył, co następuje…”. Wypracowanie decyzji wymagało dla mnie „zważenia” poszczególnych argumentów. To „zważenie” nie oznacza stuprocentowego przekonania. Właśnie to „zważenie” wskazuje, że można dalej mieć pewne wątpliwości. Wybiera się jednak stanowisko, które choćby trochę przeważa po określonej stronie. Dokładnie taka sytuacja ma miejsce w przypadku uchwały ws. użytku ekologicznego „Zakrzówek – enklawa wschodnia”. Moja decyzja – po zważeniu wszystkich argumentów „za” i „przeciw”, po „zważeniu” wątpliwości i przekonań – jest taka, że nie składam skargi kasacyjnej – mówi wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.
Zielone światło dla oceny walorów przyrodniczych
Wojewoda Klęczar, uzasadniając swoją decyzję, przywołał stwierdzenie, które zawarte zostało w rozstrzygnięciu nadzorczym z 3 października 2024 roku:
Organ nadzoru stwierdza również, iż nie dokonywał oceny merytorycznej przedstawionej dokumentacji przyrodniczej, gdyż to nie stanowi jego kompetencji, badał jedynie legalność podjętej uchwały. W tym miejscu podkreślić należy, że organ nie neguje potrzeby ochrony wartości przyrodniczych, ani też konieczności ustanowienia użytku ekologicznego tam, gdzie jest to uzasadnione celami ochrony przyrody, co nie zostało jednak wykazane przez radę gminy przy uchwalaniu kwestionowanej regulacji.
– W tym kontekście zwrócił moją uwagę tytuł jednego z artykułów prasowych, które ukazały się po opublikowaniu przez Wojewódzki Sąd Administracyjny pisemnego wyroku wraz z uzasadnieniem. Ten tytuł brzmiał: „Zakrzówek. Sąd: Ustanowienie użytku było konieczne”. To – zdaje się – jest sedno tego wyroku. I chyba nie trzeba podkreślać, że jest to zbieżne z tym, co napisaliśmy w rozstrzygnięciu nadzorczym: „organ nie neguje potrzeby ochrony wartości przyrodniczych”. Innymi słowy (oczywiście w dużym uproszczeniu) rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody dotyczy dokumentu. Wyrok sądu jest zaś odpowiedzią na pytanie, czy ustanowienie użytku ekologicznego było konieczne – jak określono to w przywołanym artykule prasowym. Tym wyrokiem – można powiedzieć – Sąd dał mi możliwość prawną (by nie rzec: „zielone światło”), aby odnieść się nie tylko do dokumentu, ale szerzej – do przekonania, czy „ustanowienie użytku ekologicznego było konieczne”. Jeżeli Sąd daje mi możliwość udzielenia odpowiedzi na tak postawione pytanie, to uznaję, że owszem – ustanowienie użytku ekologicznego „Zakrzówek – enklawa wschodnia” można uznać za konieczne. Co do zasady bowiem jestem za chronieniem tego, co cenne przyrodniczo – tłumaczy wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.
Walory przyrodnicze powinny być jak najszerzej udokumentowane i popularyzowane
– To przekonanie, które wskazałem, nieznacznie przeważa wobec oceny niewystarczającej staranności przy przygotowaniu przez Radę Miasta uchwały. W dalszym ciągu uważam, że w imię zaufania społecznego powinna być przeprowadzona inwentaryzacja przyrodnicza, a uchwała powinna mieć uzasadnienie. Inwentaryzacja to dla mnie: zmierzyć, zważyć, przeliczyć. Tego zabrakło albo mogło być to zrobione w bardziej przekonujący sposób. Przypomnę, że uchwała w sprawie ustanowienia użytku ekologicznego „Zakrzówek” miała 19 stron. Uchwała z 2024 roku w sprawie ustanowienia użytku ekologicznego „Zakrzówek – enklawa wschodnia” ma 4 strony… Ufam, że samorząd miasta Krakowa dopełni braków w tym zakresie i nawet na dalszym etapie przekazywać będzie opinii publicznej pogłębione i szerokie informacje o walorach przyrodniczych tego terenu, stwierdzanych tam gatunkach, ich liczbie i rozwoju użytku. Sam życzyłbym sobie, aby było tam jak najwięcej młodych okazów fauny, bo jeśli są młode, to jest życie. Przypominam sobie bardzo ciekawy projekt „Łąki Nowohuckie. Przestrzenie edukacji”. W ich ramach odbywały się spacery interpretacyjne dla edukatorów po obszarze Łąk Nowohuckich – unikatowego użytku ekologicznego i obszaru Natura 2000 znajdującego się w centrum miasta. Każdy obszar cenny przyrodniczo powinien być popularyzowany choćby w taki sposób, a najlepiej możliwie szeroko, także przy współpracy mediów i organizacji pozarządowych – dodaje wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.
Wokół pozwolenia na budowę
W styczniu 2025 roku przez Prezydenta Miasta Krakowa zostało wydane pozwolenie na budowę budynku mieszkalnego wielorodzinnego na jednej z działek w rejonie Zakrzówka. Jak wskazano w komunikacie Urzędu Miasta Krakowa, projektowana inwestycja znajduje się na terenie obowiązywania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru „Rejon Św. Jacka – Twardowskiego” na obszarze oznaczonym jako tereny zabudowy mieszkaniowo–usługowej. Wojewoda jest w tym przypadku organem II stopnia, do którego składane są odwołania.
– Wyjaśniając, poza inwestorem jest 6 stron postępowania. Odwołały się 3 osoby z kręgu stron. Poza odwołaniami stron postępowania została złożona petycja Koalicji Ruchów Krakowskich „Wspólnie dla Miasta”, skarga Mieszkańców ul. Twardowskiego i ul. Salezjańskiej (4 osoby), a także pismo Polskiego Klubu Ekologicznego Okręg Małopolska. Termin zamknięcia sprawy został w tym przypadku przesunięty na 9 maja 2025 r. Prawdopodobnie decyzja zostanie przygotowana wcześniej. Poinformujemy o niej w komunikacie prasowym – dodaje wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.