Zrób nam Dzień Numeru 112
2025-02-11

- Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112 przypada 11 lutego. Ale w ostatnim czasie to mieszkańcy zrobili nam Dzień Numeru 112. W praktyce pokazali bowiem, że wiedzą, jak się tym numerem posługiwać, co podać i jak się zachować. Dzień Numeru 112 jest 11 lutego, ale w pewnym sensie też wtedy, gdy ktoś dzwoni z zasadnym zgłoszeniem, z konkretnymi informacjami, współpracuje z operatorami numerów alarmowych i trzyma nerwy na wodzy. Każdy, kto w tak konstruktywny sposób włącza się w tę „sztafetę pomocy”, również staje się ratownikiem – mówi wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.

Dziś na briefingu prasowym, który odbył się w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie, wojewoda Klęczar wraz z operatorami i operatorkami numerów alarmowych z krakowskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego przypomnieli najważniejsze zasady działania numeru 112. Przywołali też wydarzenia z ostatniego okresu pokazujące, jak ważne jest prawidłowe korzystanie z numeru 112.

Kluczowe sekundy, czyli jeden dla wszystkich
Pod koniec stycznia w jednym z centrów handlowych w Olkuszu miał miejsce atak nożownika. Świadkowie zdarzenia stanęli na wysokości zadania. Między godziną 12.21 a 12.39 operatorzy numerów alarmowych z krakowskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego odebrali 16 zgłoszeń w tej sprawie.

- Odebrałem pierwsze z tych zgłoszeń. Było modelowe. Mimo dramatycznych i dynamicznych okoliczności zgłaszający w syntetyczny i sprawny sposób podał mi wszystkie niezbędne dane: „Atak nożownika w galerii handlowej”, „Jest jeden sprawca”, „Co najmniej jedna poszkodowana osoba”. Do tego adres i wskazanie lokalizacji w samym budynku. Miałem komplet informacji. Dzięki temu wiedziałem, że zgłoszenie musi zostać od razu przekazane zarówno do Policji, jak i do ratownictwa medycznego. Nie było zbędnych pytań i uzupełnień. Dyspozytor medyczny kontynuował i podejmował dalsze decyzje dotyczące zadysponowania karetek. Natomiast moja początkowa rozmowa ze zgłaszającym trwała 1 minutę i 25 sekund. Ten czas wystarczył, żeby wypełnić tzw. formatkę, która trafia do pozostałych służb ze wszystkimi danymi charakteryzującymi zdarzenie. Zgłaszający wykazał się świadomością, samodyscypliną, trzymał nerwy na wodzy i współpracował ze mną. W tym sensie stał się ratownikiem już obecnym na miejscu zdarzenia – w chwili, gdy ono rozgrywało się na jego oczach. Bardzo za taką postawę dziękuję – mówi Mateusz Nędza, starszy operator numerów alarmowych z CPR w Krakowie.

Nie z nami te numery, czyli bezpieczny senior

Bardzo wiele słyszymy o różnego rodzaju oszustwach, których ofiarami padają seniorzy. Operatorzy z krakowskiego CPR-u również uczestniczą w sytuacjach, w których udaje się – na szczęście – ochronić starszych ludzi przed np. stratą oszczędności życia.

- Na numer 112 zadzwonił starszy pan. Jak przekazał, otrzymał wiadomość, że jego druga córka miała wypadek i potrzebne są pieniądze. Osoba dzwoniąca do tego pana podawała się za policjanta. Według przekazywanych przez oszusta instrukcji, starszy pan miał przygotować 30 tys. złotych. Pomimo braku takich pieniędzy usiłował szykować te pieniądze, które odebrać miał ktoś z komendy (prawdopodobnie policjant) za 30 minut. Od pierwszych chwil rozmowy zorientowałam się, że starszy pan padł ofiarą oszustwa. Oczywiście zgłoszenie to zostało przyjęte i przekazane natychmiast do Policji. Tym sposobem udało się uniknąć utraty pieniędzy – opowiada Magdalena Maszudzińska, koordynator-trener z CPR w Krakowie.

Czujka na straży Twojego bezpieczeństwa
Wiele mówimy o roli czujek czadu i dymu. W 2024 roku PSP zarejestrowała w Małopolsce 392 zdarzenia związane z tlenkiem węgla. W styczniu 2025 było ich 30.

- Zgłoszenia, które odbierają operatorzy numerów alarmowych z CPR w Krakowie, potwierdzają, że te małe urządzenia niejednokrotnie pomogły uniknąć tragedii – mówi Kamila Jastrząb, koordynator-trener z CPR w Krakowie.

Operator numerów alarmowych  + dyspozytor medyczny, czyli pomoc w tandemie
W przypadku zdarzeń wymagających pomocy medycznej operator numerów alarmowych przekazuje połączenie do dyspozytorni medycznej. W styczniu na ponad 107 tys. zgłoszeń na numer 112 wpływających do krakowskiego CPR-u ponad 20 tys. zostało przyjętych przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego i przekazanych do dyspozytorni medycznych systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego.

- Odebrałam zgłoszenie dotyczące wypadku samochodowego z udziałem dziecka. W związku z dynamiką zgłoszenia zaczęłam zbierać najistotniejsze dane: lokalizacja, liczba poszkodowanych, wiek dziecka. Zgłaszający, mimo przykrego zdarzenia, zachował się przytomnie i szybko oraz – co najważniejsze – precyzyjnie odpowiadał na zadawane przeze mnie pytania. Mając komplet informacji, przekazałam zgłoszenie do służb (Policja, PSP i Państwowe Ratownictwo Medyczne). Z uwagi na charakter zgłoszenia osoba zgłaszająca dodatkowo została połączona z dyspozytorem medycznym, gdzie kontynuowana była rozmowa w zakresie medycznym. Dyspozytor medyczny, otrzymując informacje o liczbie poszkodowanych, wiedział, na co się ma przygotować - mówi Kamila Jastrząb z CPR w Krakowie.

Jeden, jeden, dwa! Numer ratunkowy każde dziecko zna!
W 2024 roku krakowscy operatorzy numerów alarmowych odbyli szereg lekcji z numerem alarmowym. Zajęcia odbywały się we współpracy z różnymi placówkami, w tym dla dzieci przebywających w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie (łącznie ok. 300 dzieci i młodzieży).

- Świadomość dzieci dzwoniących na numer alarmowy często jest znacznie wyższa niż młodzieży lub osób dorosłych. Dzieci bardziej odpowiedzialnie (pomimo wieku) podchodzą do spraw związanych z powiadamianiem o zdarzeniu – mówi wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.

- Mieliśmy telefony, gdy dziecko zadzwoniło, mówiąc, że jest z babcią w domu i nie może jej dobudzić. Innym razem zadzwoniło dziecko, wykrzykując, że tata jest agresywny i popchnął mamę na schody. Było i tak, że zadzwoniło dziecko, w tle było słychać płacz i krzyki, po czym się rozłączyło. Oddzwoniliśmy – osoba, która odebrała, prawdopodobnie matka, poprosiła o przyjazd policji w związku z agresywnym zachowaniem partnera. W naszym przekonaniu dzieci – niejednokrotnie lepiej od dorosłych – wiedzą, że numer 112 to nie zabawka. Dobrze rozumieją, że tu dzwoni się, gdy potrzebna jest interwencja służb. Sytuacja, gdy dzieci np. sprawdzają, czy 112 faktycznie działa, są absolutnie jednostkowe – podkreśla Paulina Nowak – starszy operator numerów alarmowych z CPR w Krakowie.

Nie dzwoń dla żartu, bo się pogniewamy...
- Z roku na rok liczba zgłoszeń niezasadnych kierowanych na numer alarmowy 112 spada. Niemniej jednak nieustająco należy przypominać, że numer ten służy do ratowania zdrowia, życia i mienia. W 2024 roku CPR w Krakowie otrzymał prawie 1,5 mln zgłoszeń. 62% z nich (ok. 915 tys.) było niezasadnych – podaje wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.

W statystyce połączeń niezasadnych trzeba uwzględnić również połączenia anulowane przez osobę zgłaszającą, czyli takie, które w trakcie połączenia z CPR są przerywane przez osobę zgłaszającą zaraz przed podjęciem rozmowy z operatorem (było ich w 2024 roku ok. 356 tysięcy – 24%).

DZWOŃ
Pod numer 112 DZWOŃ zatem w sytuacjach takich jak:
•    wypadki drogowe,
•    silne krwawienia i uszkodzenia ciała,
•    omdlenia i utrata świadomości,
•    pożary,
•    przypadki porażenia prądem,
•    kradzieże, włamania,
•    rozboje i inne przypadki użycia przemocy,
•    rozpoznania osoby poszukiwanej przez Policję,
•    inna sytuacja nagłego zagrożenia życia, zdrowia, środowiska, mienia, bezpieczeństwa lub porządku publicznego.

NIE DZWOŃ
W zakresie połączeń fałszywych/niezasadnych, czyli takich, które nie kwalifikują się do przyjęcia, są zgłoszenia o charakterze informacyjnym. W krakowskim Centrum Powiadamiania Ratunkowego zdarzały się telefony z pytaniem, gdzie się udać, gdy zgubi się dowód czy inny dokument, np. kartę bankomatową. Były też przypadki zablokowanej karty SIM, bo w takiej sytuacji da się dodzwonić na 112, a ktoś chciał się dowiedzieć, co ma wówczas zrobić. Było i tak, że ktoś sprawdzał, czy mikrofon i głośnik w nowo zakupionym telefonie działają, wybierając 112. Były także osoby nietrzeźwe, np. wracające z dobrej imprezy, które dzwoniły, prosząc o radiowóz i transport do domu…

- Uparcie przypominamy: Dzwoniąc na numer alarmowy 112 BEZ POTRZEBY i uzasadnienia, BLOKUJESZ linię alarmową osobie, która właśnie w tej chwili może potrzebować natychmiastowej pomocy, a nie może połączyć się z operatorem numerów alarmowych w CPR. Zastanów się – TY też możesz kiedyś potrzebować pomocy! Centrum Powiadamiania Ratunkowego to nie centrum informacyjne czy baza telefonów do Policji, PSP i przychodni całodobowych – mówi wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.

NIE DZWOŃ na numer alarmowy 112, gdy sytuacja nie wymaga interwencji służb ratunkowych, nie jest  niebezpieczna i nie stwarza zagrożenia dla życia, zdrowia, środowiska, mienia lub w innych sytuacjach, gdy chcesz na przykład:
•    zgłosić fikcyjne zgłoszenie,
•    zasięgnąć jedynie informacji na temat  pogody, rozkładu jazdy komunikacji miejskiej, kolejowej lub lotniczej,
•    poinformować o utrudnieniach w ruchu drogowym,
•    poinformować, że nie potrzebujesz pomocy,
•    ustalić dane kontaktowe firmy lub osoby prywatnej,
•    wyrazić opinię dotyczącą dowolnego tematu, wydarzenia lub osoby,
•    przesunąć umówione spotkanie z przedstawicielami służb mundurowych,
•    sprawdzić, czy numer 112 naprawdę działa,
•    wezwać taksówkę, zamówić pizzę lub pomoc drogową,
•    uzyskać poradę prawną lub medyczną,
•    zdobyć PIN lub PUK do telefonu,
•    uzyskać połączenie międzynarodowe.

Zgodnie z art. 66 pkt 2 Kodeksu wykroczeń, kto umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1 500 zł.

Tu się wszystko zaczęło
Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie działa od kwietnia 2009 roku. Początkowo obsługiwało miasto Kraków i powiat krakowski. Pierwszym numerem alarmowym podłączonym do krakowskiego CPR, był numer 998 (Straży Pożarnej). W maju 2009 r. Centrum zaczęło odbierać zgłoszenia z najważniejszego numeru alarmowego – 112. Od listopada 2013 roku CPR obsługuje zgłoszenia kierowane na numer 112 z całego województwa.

W 2018 roku rozpoczął się proces przejmowania obsługi numeru alarmowego 997 z województwa małopolskiego przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krakowie. Natomiast proces przełączania numeru alarmowego 998 do CPR w Krakowie ruszył w kwietniu 2021 roku.

- Dziś krakowskie CPR to 85 operatorów i operatorek pracujących 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. W 2024 roku czas oczekiwania na odebranie połączenia wyniósł u nas 9,24 sekundy. Natomiast średnio jedno zgłoszenie zasadne obsługiwane było w ciągu 136 sekund. Na prawie 1,5 mln zgłoszeń w 2024 roku najwięcej przypadło w okresie wakacyjnym – w lipcu i sierpniu po prawie 150 tysięcy zgłoszeń. Operatorzy pracują w systemie 12-godzinnym (kandydat na operatora, do czasu uzyskania certyfikatu w systemie 8-godzinnym). Średnio w ubiegłym roku na jednej 12-godzinnej zmianie operator numeru alarmowego obsługiwał 130 zgłoszeń w ciągu zmiany dziennej, 86 zgłoszeń podczas zmiany nocnej. Wśród wymagań na stanowisko operatorów numerów alarmowych jest minimum średnie wykształcenie, znajomość języka obcego w stopniu komunikatywnym, umiejętność skutecznej komunikacji i precyzyjnego przekazywania informacji, odporność na stres czy umiejętność podejmowania decyzji pod presją czasu – opisuje kierownik CPR w Krakowie Łukasz Bombała.

Z okazji Europejskiego Dnia Numeru Alarmowego 112 wyróżniający się przedstawiciele centrów zostali uhonorowani pamiątkowymi tablicami od ministra spraw wewnętrznych i administracji. Spotkanie odbyło się w Olsztynie

Ok. 1,5 mln zgłoszeń w 2024 roku to o 167 tys. mniej niż rok wcześniej.

Zgłoszenia eCall i SMS
W 2024 r. zarejestrowano łącznie ponad 42,6 tys. zgłoszeń eCall (ogólnoeuropejski samochodowy system szybkiego powiadamiania o wypadkach drogowych). To o prawie 32% więcej niż w 2023 r. Najwięcej zgłoszeń wpłynęło w grudniu (ponad 4,1 tys.), październiku i listopadzie (po ponad 4 tys. zgłoszeń w obu miesiącach).

W Małopolsce zarejestrowano w 2024 roku 3287 takich zgłoszeń. To o 835 zgłoszeń więcej niż w roku 2023.

Wzrost liczby zgłoszeń eCall wynika z coraz większej liczby samochodów, które posiadają  ten system.

W ubiegłym roku zarejestrowano niemal 2,5 tys. zgłoszeń SMS z całej Polski obsługiwanych przez CPR Radom. Najwięcej zgłoszeń wpłynęło w sierpniu (384), lipcu (309) oraz w maju (267). Do służb przekazano niemal 2,3 tys. zasadnych zgłoszeń. Według danych na 31 grudnia 2024 r. aktywnych było ponad 31,5 tys. użytkowników aplikacji mobilnej Alarm112.


20250211_112-1320250211_112-520250211_112-920250211_112-1120250211_112-720250211_112-1220250211_112-10Europejski Dzień Numeru Alarmowego Europejski Dzień Numeru Alarmowego Europejski Dzień Numeru Alarmowego Europejski Dzień Numeru Alarmowego Europejski Dzień Numeru Alarmowego Europejski Dzień Numeru Alarmowego
Podziel się:
wstecz    do góry     drukuj