Rozmówcą Jacka Bańki w programie „Gość poranka” na antenie Radia Kraków był dziś wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar. Podczas rozmowy poruszono takie tematy jak zamach na premiera Słowacji, nadzór nad infrastrukturą krytyczną czy stan małopolskich wód po pożarze w Siemianowicach Śląskich.
Wsparcie dla Słowacji
– Ze Słowacją łączą mnie szczególne więzy. To trudny czas dla naszych przyjaciół. Wszyscy się dziś z nimi jednoczymy. Na moją prośbę wystosowaliśmy notę na ręce Konsul Generalnej Słowacji w Krakowie. W Polsce też niestety były ataki na polityków, motywowane politycznie. Słowacja wydawała się nam oazą spokoju, wewnętrzne podziały nie były tak eksponowane w mediach. To pokazuje jak niebezpieczna jest mowa nienawiści, hejt, jak groźna może stać się polaryzacja życia politycznego. To nie jest żółte, ale czerwone światło – mówi wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.
Małopolanie mogą czuć się bezpiecznie
– Nie ukrywam, że jesteśmy w stałym kontakcie z MSWiA. W ostatnich dniach kontakt ten dotyczył również tematu dodatkowego nadzoru nad infrastrukturą krytyczną w związku z ostrzeżeniami przed hybrydową działalnością Rosji, która będzie chciała wpłynąć na wynik wyborów do Parlamentu Europejskiego. Przyglądamy się też składowiskom odpadów niebezpiecznych. Nie łączymy jednak ostatniej serii pożarów. Nie ma na dzisiaj dowodów, że te pożary były efektem podpaleń i mają ze sobą coś wspólnego. Ich ilość nie odbiega od ilości w latach poprzednich. Służby stale monitorują sytuację. Infrastruktura krytyczna i zadania państwa odnośnie do obronności są realizowane bez zakłóceń. Możemy czuć się bezpiecznie – podkreśla wojewoda Klęczar.
Sytuacja po pożarze w Siemianowicach Śląskich
– Ekolodzy apelowali do mnie w sprawie wydania ostrzeżenia o zanieczyszczeniu Wisły i Przemszy po pożarze w Siemianowicach Śląskich. Wpłynęło kilka informacji, ale trzeba być odpowiedzialnym. Odpowiedzialność polega też na podejmowaniu decyzji. Wywodzę się ze świata nauki, dlatego decyzje podejmuję nie pod wpływem emocji, ale w oparciu o dowody, badania i pracę służb. Współpracuję z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska, Wodami Polskimi, PSP. Konsultowałem sprawę z ekspertami zajmującymi się środowiskiem wodnym i uznałem, że nie trzeba wydawać takich alertów. Wyniki badań wody na Śląsku i w Małopolsce potwierdzają, że była to słuszna decyzja. Nie ma teraz niebezpieczeństwa na Przemszy i Wiśle wynikającego ze spływu wód po pożarze w Siemianowicach Śląskich. Nie ma przeciwwskazań, żeby tam wypoczywać – dodaje wojewoda.
Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy: https://www.radiokrakow.pl/audycje/krzysztof-jan-kleczar-zamach-na-premiera-slowacji-to-nie-jest-zolte-ale-czerwone-swiatlo-tak-niebezpieczny-jest-hejt/