- Bronić niepodległości, strzec honoru żołnierza polskiego, służyć Rzeczypospolitej – na tych filarach oparta jest przysięga wojskowa, którą pragną wypowiedzieć ci, którzy zgłosili kilkanaście dni temu chęć służenia w szeregach 11 Małopolskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej. Przez ostatnie dni ćwiczyli swoje umiejętności i poszerzali wiedzę. Dzisiaj przyszedł czas na sprawdzian. Jestem pod wrażeniem determinacji i zaangażowania rekrutów – mówi wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar, który wspólnie z dowódcą 11 MBOT płk. Marcinem Siudzińskim obserwował przebieg egzaminu.

Do tak zwanej „pętli taktycznej”, która zamyka szkolenie podstawowe, przystąpiło 111 kandydatów, w tym 19 kobiet. Egzamin przygotowany został na terenie Garnizonowego Ośrodka Szkoleniowego „Pasternik” w podkrakowskiej Rząsce. Pomyślne ukończenie wszystkich zadań to przepustka do złożenia przysięgi i dołączenia do rodziny „terytorialsów”.

Być jak „Niedźwiadek”
- Tradycja małopolskich „terytorialsów” mocno oparta jest na postaci patrona 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej - gen. bryg. Leopolda Okulickiego, ps. „Niedźwiadek”. Co więcej,  niesie ze sobą te same wartości, które przez wieki budowały polską armię. To ogromne dziedzictwo jest zobowiązaniem, a także azymutem wyznaczającym nowe cele i nowe standardy postępowania. To także honor i szacunek związany z możliwością noszenia polskiego munduru – mówi wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.

By móc przyjąć mundur, kandydaci odbyli 16-dniowe szkolenie podstawowe. Rekruci poznali podstawy wojskowego rzemiosła, w tym między innymi dotyczące obsługi i strzelania z broni, musztry oraz medycyny pola walki. Szkolenie miało charakter modułowy, a jego rdzeń oparty był właśnie na kwestiach bojowych, w tym związanych z taktyką indywidualną.     

- Szkolenie podstawowe wiąże się z ogromnym wysiłkiem fizycznym, ale również z wytrwałością psychiczną. Dziś przygotowaliśmy dla naszych rekrutów szereg zagadnień, które mają na celu zweryfikowanie nabytych przez nich umiejętności. Program jest napięty. Sprawdzamy przyszłych żołnierzy m.in. pod kątem umiejętności strzeleckich, przekazywania sobie sygnałów, reakcji na kontakt ogniowy, nawigacji w terenie czy pierwszej pomocy na polu walki – tłumaczy kpt. Adam Trębacz, oficer prasowy 11 MBOT.

Ja, żołnierz Wojska Polskiego przysięgam…
Po dzisiejszych trudach egzaminacyjnych, na wszystkich, którzy pomyślnie zaliczyli sprawdzian, czeka wyjątkowa uroczystość. W najbliższą niedzielę o godz. 11.00, na myślenickim Rynku, w obecności swoich bliskich i zaproszonych gości, wypowiedzą słowa przysięgi wojskowej.  
- Moment wypowiedzenia przysięgi to z pewnością wzruszająca chwila dla każdego wstępującego w szeregi 11 MBOT. Chociaż jest ona zwieńczeniem pewnego etapu przygotowawczego, nie kończy nauki. Pełne wyszkolenie „terytorialsa” trwa bowiem 3 lata – przypomina wojewoda.
- Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt: ślubowanie na rynku miejskim to ukłon w stronę społeczeństwa. To właśnie tej najbliższej lokalnej wspólnocie służyć będą nowi „terytorialsi” – podsumowuje wojewoda Krzysztof Jan Klęczar.

Zostań „terytorialsem”
Drzwi Małopolskiej Brygady stoją otworem dla każdego, kto w ten sposób chciałby się rozwijać, nie rezygnując jednocześnie z dotychczasowej ścieżki zawodowej. Szczegółowe informacje dostępne są na stronie internetowej: https://www.wojsko-polskie.pl/11bot/jak-wstapic/ oraz we wszystkich Wojskowych Centrach Rekrutacji działających na terenie naszego województwa.   

Źródło: https://www.wojsko-polskie.pl/11bot/