Są nią młode pędy kilku gatunków drzew, które po obróbce nadają się do wyplatania. W Polsce najpopularniejsza jest ta z wierzby. Wiklina, bo o niej mowa, jest znana jak Polska długa i szeroka. Dziś oplotła Małopolskę, a konkretnie powiat tarnowski – gminy Wojnicz i Ciężkowice.
Gościem III Międzynarodowego Festiwalu Wikliny w Ciężkowicach był I wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz.
Dla zgromadzonych gości organizatorzy przygotowali szereg atrakcji takich jak m.in. prezentacje i wystawy prac artystów, rzemieślników i rękodzielników, a także warsztaty plecionkarskie, występy regionalnych zespołów pieśni i tańca oraz Orkiestry Dętej OSP im. Jana Muchy w Ciężkowicach. Projekt został dofinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Dni Wikliny odbyły się również w Wojniczu.
– Małopolska jest piękna. Małopolska jest różnorodna i każdy znajdzie tu dla siebie coś wyjątkowego. Dni Wikliny oraz jej Festiwal w Ciężkowicach to potwierdzają. Gratuluję talentu osobom, które tak niezwykle potrafią zaplatać te młode pędy drzew. To rękodzieło to jeden z wielu elementów naszej tradycji i kultury ludowej – mówi wicewojewoda Ryszard Pagacz.