Był salezjaninem, kapelanem i sekretarzem prymasów Polski: Augusta Hlonda i Stefana Wyszyńskiego. W latach 1957-1977 sprawował funkcję metropolity poznańskiego. Nade wszystko jednak był wielkim miłośnikiem Krynicy, którą często odwiedzał. Kryniczanie nie zapomnieli o arcybiskupie Antonim Baraniaku i uhonorowali go pomnikiem, który stanął w Parku Zdrojowym. W dzisiejszym uroczystym odsłonięciu popiersia wziął udział I wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz. Obecna była również poseł Barbara Bartuś.
Uroczystość rozpoczęła się od mszy świętej w Kościele Zdrojowym, której przewodniczył JE bp Leszek Leszkiewicz. Po jej zakończeniu uczestnicy przemaszerowali do Parku Zdrojowego. Tam, przy kościele pw. Przemienienia Pańskiego i MB Częstochowskiej, został odsłonięty i poświęcony pomnik abp. Antoniego Baraniaka. Tuż obok znajduje się pomnik bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.
– Nie bez powodu odsłaniamy dzisiaj popiersie Arcybiskupa Antoniego Baraniaka w Krynicy-Zdroju. Tu bowiem, w Domu św. Elżbiety, był internowany. Tutaj także wypoczywał i przebywał na leczeniu, zyskując sympatię wielu kryniczan i turystów. Niech ten pomnik przypomina o wartościach, jakimi powinniśmy się – na wzór Arcybiskupa Baraniaka – kierować w naszym życiu – napisał w liście wojewoda Łukasz Kmita.
Żyjąc w niełatwych czasach, ksiądz arcybiskup Antoni Baraniak na każdym kroku dawał świadectwo wierności swojemu powołaniu i Kościołowi powszechnemu w Polsce. W 1953 roku został aresztowany przez komunistyczne władze, po czym był brutalnie przesłuchiwany, co miało na celu wymuszenie na nim fałszywych zeznań obciążających prymasa Stefana Wyszyńskiego, którego był sekretarzem. Pomimo zadanego bólu i cierpienia pozostał niezłomny, prawy i w pełni lojalny.
Więcej o życiu abp. Antoniego Baraniaka: https://przystanekhistoria.pl/pa2/tematy/represje/43285,Arcybiskup-Antoni-Baraniak-19041977.html