W samym centrum Krakowa na około hektarowej działce znajduje się kompleks budynków, których historia sięga przełomu XIX i XX wieku. Pierwotnie wykorzystywane jako koszary wojskowe, dziś są miejscem funkcjonowania Aresztu Śledczego w Krakowie. W sposób szczególny historię byłych i obecnych funkcjonariuszy i funkcjonariuszek Służby Więziennej połączył nadany dzisiaj jednostce sztandar.
W uroczystościach z tej okazji uczestniczyli między innymi: wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, wojewoda małopolski Łukasz Kmita, dyrektor generalny Służby Więziennej gen. Jacek Kitliński oraz dyrektor Aresztu Śledczego w Krakowie ppłk Zbigniew Zadora. Obecni byli także przedstawiciele administracji samorządowej oraz służb mundurowych z naszego województwa.
Symbol jedności, odpowiedzialności i oddania
– Sztandar jest szczególnym symbolem jedności oraz wymownym znakiem tożsamości, budzącym szacunek i powagę. W nim urzeczywistnia się uhonorowanie trudu codziennej pracy w ramach struktur Służby Więziennej. Niech to zaszczytne wyróżnienie, które wyraża się w nadanym dziś sztandarze, przynosi poczucie dobrze wypełnianej misji i umacnia wierność fundamentalnym wartościom wpisanym w dewizę BÓG – HONOR – OJCZYZNA – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Główne uroczystości odbyły się w Muzeum Armii Krajowej im. gen. Emila Fieldorfa „Nila”. Wcześniej w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny odprawiona została uroczysta msza święta.
Wydarzeniom towarzyszyła podniosła atmosfera i wyjątkowa oprawa. Poczty sztandarowe wystawiły: Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Krakowie, 3. Regionalna Baza Logistyczna, Karpacki Oddział Straży Granicznej, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie oraz Komendy Miejskie: Policji, Państwowej Straży Pożarnej i Straży Miejskiej w Krakowie.
Nie zabrakło także tradycyjnego wbicia w drzewiec sztandaru honorowych gwoździ. To symboliczne wydarzenie pozwalające docenić osoby i instytucje wspierające jednostkę otrzymującą sztandar. Jest to chwila wyjątkowa, która pozostaje w pamięci wszystkich uczestników wydarzenia. Wśród osób, które dokonały dzisiaj tego aktu, był m.in. wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
– Wykonujecie Państwo odpowiedzialne zadania, które stają się niezwykle istotną częścią działań na rzecz zapewnienia porządku i bezpieczeństwa publicznego. Chronicie społeczeństwo przed sprawcami przestępstw i zarazem zapewniacie właściwe warunki do resocjalizacji i readaptacji osadzonych. Dzisiejsza uroczystość jest dobrą sposobnością do tego, aby przekazać wszystkim Funkcjonariuszom i Pracownikom Aresztu Śledczego w Krakowie na czele z Panem Dyrektorem słowa wdzięczności za tę pełną oddania służbę – mówi wojewoda Kmita.
Miejsce z historią w tle
Areszt Śledczy w Krakowie to jedna z najbardziej znanych jednostek penitencjarnych w Polsce. W mieszczących się w Krakowie przy ul. Montelupich budynkach dostępnych jest 1020 miejsc. Od grudnia 2021 r. w strukturę jednostki włączony został Zakład Karny w Krakowie – Nowej Hucie, który pełni funkcję Oddziału Zewnętrznego.
Areszt Śledczy w Krakowie aktualnie jest przeznaczony dla wszystkich kategorii aresztowanych tymczasowo kobiet i mężczyzn. Oddział w Nowej Hucie pełni zaś funkcję jednostki penitencjarnej typu półotwartego. Karę mogą odbywać tu osoby pozbawione wolności pierwszy raz (kobiety, mężczyźni i młodociani), a także recydywistki penitencjarne.
Warto wspomnieć, że miejsce siedziby jednostki dotknięte zostało wieloma wydarzeniami z dziejów naszego kraju. Pierwsi więźniowie trafiali na Montelupich osadzani przez Austriaków, podczas I wojny światowej.
W 1939 r. więzienie przejęło natomiast Gestapo. W tym trudnym czasie to właśnie tu dla wielu znajdował się ostatni etap drogi, której kres miał swoje miejsce w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz-Birkenau.
Także tu zwożeni byli aresztowani masowo przedstawiciele polskiej elity aresztowani podczas słynnej akcji Sonderaktion Krakau.
Wraz z wkroczeniem do Krakowa Armii Czerwonej na ul. Montelupich pojawili się funkcjonariusze NKWD. Tym samym, za mury obecnego Aresztu Śledczego w Krakowie zaczęli trafiać żołnierze Armii Krajowej. Wśród nich był chociażby ks. Władysław Gurgacz ps. „Sema”. Skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Krakowie, trafił do celi śmierci, a we wrześniu 1949 r., na dziedzińcu Aresztu – stracił życie. W miejscu tym znajduje się obecnie krzyż upamiętniający kapelana.
– Długa historia krakowskiego Aresztu Śledczego pokazuje, jak bardzo to miejsce wpisane jest w dzieje miasta i regionu. Naznaczone także męczeńską krwią tych, którzy dobro naszej Ojczyzny uznali za największą wartość, stanowi wyjątkowe dziedzictwo. Jest ono zobowiązaniem do pełnienia służby z oddaniem, w poszanowaniu wartości i szacunku dla drugiego człowieka. Jestem przekonany, że dzisiejsza uroczystość umocni powołanie do służby, za którym podążają funkcjonariusze i pracownicy Aresztu Śledczego w Krakowie, a nadany sztandar będzie wyznaczał dalsze kierunki rozwoju w oparciu właśnie o historyczną spuściznę, jaką wniosły minione pokolenia – podsumowuje wojewoda.