Szacuje się, że w Ravensbrück przebywało w sumie 120 tys. kobiet i dzieci z 30 krajów. Najwięcej, bo około 40 tys. było polskich więźniarek. Przez KL Sachsenhausen w latach 1936-1945 przeszło koło 200 tys. osób. Przez KL Dachau natomiast około 250 tys. więźniów. W 78. rocznicę oswobodzenia niemieckich obozów koncentracyjnych Ravensbrück, Sachsenhausen i Dachau, w Krakowie odbyły się uroczystości upamiętniające ich ofiary.
- Jeden z pułkowników Armii Amerykańskiej w notatkach w raporcie z wyzwolenia KL Dachau pisał, że widoki, jakie zastały oddziały wkraczając na teren obozu, były nie do uwierzenia, a okrucieństwo tak ogromne, że niepojęte dla normalnego umysłu. Pomimo upływu blisko osiemdziesięciu lat od wyzwolenia obozów koncentracyjnych w Ravensbrück, Sachsenhausen i Dachau, zło, które miało tam miejsce, nadal pozostaje niepojęte. Naszą powinnością jest nieść pamięć o tych, którzy w niemieckich fabrykach śmierci stracili swoje życie. Jesteśmy także zobowiązani do należytej troski o świadectwa złożone przez tych, którzy z tego piekła ocaleli. Echo ich głosu nie może nigdy zamilknąć – mówi II wicewojewoda małopolski Mateusz Małodziński obecny na wydarzeniu.
Dzisiejsze uroczystości upamiętniające rozpoczęła uroczysta msza święta w Bazylice Mariackiej. Eucharystii przewodniczył ks. biskup Robert Chrząszcz, a homilię wygłosił ks. kanonik E.C. dr hab. Wojciech Węgrzyniak z Uniwersyteckiej Kolegiaty Św. Anny w Krakowie
Następnie, pod tablicą upamiętniającą miejsca martyrologii Polaków znajdującą się pod Dębem Wolności przed Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego, złożone zostały kwiaty.
Wydarzenie przygotowane zostało przez stowarzyszenia Ne Cedat Academia i Rodzina Więźniarek Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego Ravensbrück.
O godz. 19.00, w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie odbędzie się natomiast koncert pamięci ofiar obozu w Ravensbrück. Wydarzenie odbywa się pod patronatem honorowym prof. Wandy Półtawskiej. Wstęp wolny.