18 generałów, 350 pułkowników i podpułkowników, tysiące oficerów, tysiące policjantów i funkcjonariuszy innych służb mundurowych... 21 857 – co najmniej tylu polskich jeńców wojennych Sowieci zamordowali w Katyniu i innych miejscach kaźni. Od ogłoszenia informacji o odkryciu masowych grobów obywateli Polski minęło 79 lat.
Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej w Krakowie rozpoczął się mszą świętą w kościele garnizonowym pw. św. Agnieszki w Krakowie. Następnie uroczystości odbyły się przed Krzyżem Katyńskim na placu im. o. Adama Studzińskiego. Organizatorami wydarzenia byli: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Krakowie oraz Stowarzyszenie Rodzin Ofiar Katynia Polski Południowej.
– „Tej nocy zgładzono wolność w katyńskim lesie. Zdradzieckim strzałem w czaszkę pokwitowano Wrzesień”. Te przejmujące słowa z wiersza Mariana Hemara niezwykle wymownie rozbrzmiewają dziś przy Krzyżu Katyńskim. Nie jest przypadkowe to miejsce i nie jest przypadkowy ten czas. W 79. rocznicę ogłoszenia informacji o odkryciu masowych grobów Oficerów Wojska Polskiego i 82. rocznicę zbrodni katyńskiej chcemy bowiem oddać należny hołd jej Ofiarom i wyrazić szacunek wobec tych, którzy stoją na straży pamięci – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
– Bolesne doświadczenia sprzed ponad 80 lat uczą nas wszystkich —szczególnie teraz, kiedy drżymy o utrzymanie światowego pokoju — że zło nigdy nie przynosi dobrych owoców. Zła nie wolno usprawiedliwiać. Trzeba robić wszystko, aby go czym prędzej zahamować, zanim w niekontrolowany sposób przybierze na sile. Wobec zła nie wolno przechodzić obojętnie. Nie wolno o nim milczeć. W to przesłanie wpisuje się tragedia obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie; dramat zagłady polskich elit z wiosny 1940 roku; a wreszcie kłamliwa propaganda, która na wiele lat zamknęła drogę do prawdy o tej zbrodni i uniemożliwiła pociągnięcie do odpowiedzialności oprawców – podkreśla wojewoda.
– Jak przed laty miarą bohaterstwa naszych przodków była lojalność wobec Rzeczypospolitej i walka o wolność, tak współcześnie miarą naszego bohaterstwa jest patriotyzm i walka o prawdę. To nasze zobowiązanie wobec Ofiar zbrodni katyńskiej i wobec przyszłych pokoleń. Za przywołanym już wcześniej polskim poetą Marianem Hemarem chcemy powtarzać: „I tylko pamięć została po tej katyńskiej nocy. Pamięć nie dała się zgładzić, nie chciała ulec przemocy. I woła sprawiedliwość, i prawdę po świecie niesie. Prawdę o jeńców tysiącach zgładzonych w katyńskim lesie” – dodaje wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Wojewoda złożył również kwiaty przed obeliskiem poświęconym funkcjonariuszom policji – jeńcom z obozów w Ostaszkowie, Katyniu, Twerze, Miednoje – zamordowanym przez NKWD w 1940 r. Obelisk znajduje się przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Polscy jeńcy zostali zamordowali strzałem w tył głowy. Ich ciała zakopano w masowych grobach w Lesie Katyńskim. Ofiarami Sowietów padli nie tylko oficerowie, ale także osoby cywilne. Rosjanie dopiero w 1990 r. uznali swoją odpowiedzialność za zbrodnię. W 2005 r. zakończyli śledztwo w tej sprawie, uznając, że mord na polskich jeńcach nie był ludobójstwem, lecz „zwykłym” przestępstwem, które uległo przedawnieniu.
Źródło informacji historycznych: IPN