Maskotka, słodycze i soczki… Najmłodsi pasażerowie kolejnego pociągu, którym uchodźcy z Ukrainy wyjeżdżali z Krakowa do Berlina, otrzymali miłe niespodzianki przygotowane przez krakowski oddział PKO Banku Polskiego.
Paczki z niespodziankami rozdawali wojewoda małopolski Łukasz Kmita i Iwona Kubańska – dyrektor Regionu Bankowości Detalicznej PKO Banku Polskiego w Krakowie.
– Kolejny pociąg z obywatelami Ukrainy uciekającymi przed konfliktem zbrojnym na terenie tego państwa odjechał z Dworca Głównego PKP w Krakowie do Berlina wczoraj wieczorem. To prawie 500 osób. Dla najmłodszych przygotowaliśmy specjalne pakunki, które na wielu twarzach wywołały radość i uśmiech. W obliczu kolejnych wyzwań, jakie stawia przed nami potrzeba niesienia pomocy naszym Sąsiadom, pokazaliśmy, jak ważne jest współdziałanie. Dziękuję Pani Dyrektor Iwonie Kubańskiej oraz pracownikom za przygotowanie i ufundowanie niespodzianek dla najmłodszych – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
– „Dobroć jest czymś bardzo prostym: być zawsze do dyspozycji drugich, nigdy nie szukać samego siebie”. Bardzo się cieszę, że razem z Fundacją PKO Banku Polskiego mogliśmy przekazać upominki, które w tych trudnych chwilach choć na moment wywołały uśmiech na twarzach dzieci – mówi dyrektor Iwona Kubańska.