Odsłonięciem tablicy z nową nazwą uczelni oraz odegraniem „Fanfary dla Niepodległej” Krzysztofa Pendereckiego rozpoczęła się uroczysta inauguracja roku akademickiego Akademii Muzycznej w Krakowie. W wydarzeniu wziął udział I wicewojewoda małopolski Józef Leśniak.
Od stycznia 2021 roku krakowska Akademia Muzyczna nosi imię Krzysztofa Pendereckiego, znanego kompozytora i dyrygenta. Inicjatywę społeczności akademickiej poparli posłowie, a 11 grudnia 2020 roku ustawę zmieniającą nazwę Akademii Muzycznej podpisał prezydent Andrzej Duda.
Dziś przy wejściu do gmachu przy ul. św. Tomasza 43 odsłonięto tablicę z nową nazwą uczelni. Następnie po odśpiewaniu „Mazurka Dąbrowskiego” i wystąpieniu JM rektora AM prof. dr. hab. Wojciecha Widłaka, wicewojewoda Józef Leśniak wręczył zasłużonym pracownikom uczelni odznaczenia Ministerstwa Edukacji i Nauki. Zebrani odśpiewali tradycyjną pieśń „Gaudeamus igitur”, po której nastąpiła uroczysta immatrykulacja.
Przesłanie do zebranych skierował minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. List ministra odczytał wicewojewoda Józef Leśniak.
- Jestem przekonany, że dzięki Państwa zaangażowaniu i naszemu wsparciu nowy rok akademicki – mimo ewentualnych trudności związanych z sytuacją epidemiczną – przyniesie kolejne sukcesy studentów, będzie czasem przełomowych osiągnięć naukowych, zaowocuje rozwojem potencjału polskich uczelni, wzmocnieniem ich pozycji na arenie międzynarodowej oraz zacieśnieniem współpracy między nauką i sektorem gospodarczym – przekazał minister Przemysław Czarnek.
- W nowym roku akademickim planujemy wesprzeć uczelnie rekordową kwotą 1 mld zł. Dodatkowe środki będą przeznaczone na inwestycje dla uczelni nadzorowanych przez Ministra Edukacji i Nauki oraz instytutów należących do Sieci Badawczej Łukasiewicz. Wsparcie przyznane w formie subwencji pozwoli tym podmiotom na swobodne zaplanowanie procesu inwestycyjnego i spłatę zaciągniętych zobowiązań. Jestem przekonany, że inwestycje w infrastrukturę badawczą i dydaktyczną, które wzmacniają potencjał naukowy szkół wyższych, w przyszłości przełożą się bezpośrednio na rozwój gospodarczy Polski – zaznacza minister.