Po raz piętnasty przy ul. Pomorskiej 2 w Krakowie odbyły się uroczystości z okazji Dni Pamięci Ofiar Gestapo. W imieniu wojewody małopolskiego Łukasza Kmity w wydarzeniu uczestniczyła dyrektor Biura Wojewody Monika Kolasa.
- Wrzesień 1939 roku wyrył w sercach Polaków bolesną i krwawiącą do dziś ranę. Nie można przejść obojętnie wobec wspomnień z okresu bestialskiej agresji Niemiec na Polskę. Ilekroć pochylamy się nad dramatem tamtych chwil, tylekroć nie możemy pogodzić się tak ogromnym cierpieniem, które stało się udziałem naszych Rodaków – napisał w liście skierowanym do uczestników wojewoda Łukasz Kmita.
- Trzeba nam troszczyć się o te narodowe symbole pamięci, które świadczą o bohaterstwie, honorze i miłości do Ojczyzny. Pamięć o tym, co działo się przy ulicy Pomorskiej 2 w Krakowie i w wielu innych siedzibach gestapo, jest naszym wielkim zobowiązaniem nie tylko teraz, ale i w przyszłych pokoleniach. Jesteśmy to dłużni wszystkim Ofiarom. Cześć Ich pamięci! – dodał wojewoda.
Kamienica przy ul. Pomorskiej 2 w Krakowie początkowo pełniła rolę bursy i schroniska turystycznego dla młodzieży śląskiej studiującej i odwiedzającej Kraków. Stąd jej nazwa: Dom Śląski.
Początkiem września 1939 r. gmach zajęły niemieckie formacje policyjne, które zorganizowały tam siedzibę Komendy Policji Bezpieczeństwa i Służby Bezpieczeństwa w dystrykcie Kraków.
To właśnie tu działała Tajna Policja Państwowa (Geheime Staatspolizei) – gestapo, która w pomieszczeniach kamienicy znajdujących się na I i II piętrze prowadziła przesłuchania. W piwnicach budynku zorganizowano natomiast cele. Więźniowie poddawani byli brutalnym przesłuchaniom z użyciem tortur fizycznych i psychicznych, które niejednokrotnie prowadziły do kalectwa lub śmierci przesłuchiwanych. Od 1981 r. jest to jedyne miejsce pamięci narodowej w Krakowie z czasów II wojny światowej objęte muzealną opieką.
Źródło: https://muzeumkrakowa.pl/oddzialy/historia