Produkują napoje, dżemy i makarony. Swoje zakłady produkcyjne mają umiejscowione w całej Polsce. Są największym pracodawcą w regionie. Maspex, bo o nim mowa, jest jedną z największych firm w Europie Środkowo – Wschodniej w segmencie produktów spożywczych. W głównej siedzibie firmy gościł premier Mateusz Morawiecki, któremu towarzyszył wojewoda małopolski Łukasz Kmita, poseł Filip Kaczyński oraz prezes zarządu Grupy Maspex Krzysztof Pawiński.
Trudne czasy pandemiczne dotknęły również branże spożywczą. Dzięki licznym programom wsparcia firma Maspex skorzystała z pomocy rządowej. Polscy przedsiębiorcy w ramach wsparcia mogą skorzystać z Tarczy Antykryzysowej, Tarczy Finansowej PFR 2.0, a także Tarczy Branżowej. Rząd na ochronę polskich firm i miejsc pracy przeznaczył do tej pory ponad 199 mld zł.
- Jedynym sposobem na powrót gospodarki do normalnego trybu funkcjonowania jest zwalczenie epidemii. Czekamy na ten powrót do normalności, ale żeby to się ziściło potrzebujemy szczepionek i zachowania reguł bezpieczeństwa – mówił premier Mateusz Morawiecki.
- W tym trudnym czasie mikro i małe firmy chcą utrzymać zatrudnienie, a średnie i większe deklarują większe - per saldo - nowe zatrudnienie. To cieszy mnie szczególnie, że zachowujemy stabilność rynku pracy – dodał premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu odwiedził również Zakrzów w gminie Stryszów, gdzie wraz z wojewodą małopolskim Łukaszem Kmitą, posłem Filipem Kaczyńskim i wójtem Stryszowa Szymonem Dumanem złożył kwiaty przed tablicą upamiętniającą żołnierzy poległych w obronie ojczyzny w czasie II wojny światowej.