14 czerwca 1940 r. Niemcy rozpoczęli masowe deportacje Polaków do niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz. Tego dnia z więzienia w Tarnowie do obozu Auschwitz trafiło 728 Polaków – żołnierzy kampanii wrześniowej, członków podziemnych organizacji niepodległościowych, gimnazjalistów i studentów, a także niewielka grupa polskich Żydów.
W ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach odprawiono uroczystą mszę świętą, której przewodniczył wikariusz generalny Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych o. Jan Maciejowski. Uczestniczył w niej prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda, wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński, europoseł Beata Szydło oraz wojewoda małopolski Piotr Ćwik i wicewojewoda Zbigniew Starzec.
Po uroczystym nabożeństwie na terenie dawnego zakładu tytoniowego, gdzie 80 lat temu zatrzymał się pierwszy transport więźniów, prezydent Andrzej Duda złożył wiązankę kwiatów na historycznych torach.
– To ziemia, która – można powiedzieć – jest przesiąknięta krwią i cała jest wysypana popiołem ze spalonych ludzkich ciał, ziemia, która woła o pamięć, która woła także o to, byśmy nigdy nie zapomnieli, po to by nigdy coś takiego się już nigdzie nie zdarzyło, żeby już żaden człowiek – jeżeli w ogóle można użyć wobec oprawców użyć tego określenia – nie ważył się nigdzie w przestrzeni całego świata wyrządzić drugiemu człowiekowi takiego bezmiaru niewyobrażalnego zła, cierpienia i okrucieństwa – podkreślił prezydent.
Prezydent złożył również kwiaty pod Ścianą Śmierci na dziedzińcu bloku 11, gdzie towarzyszyli mu marszałek Sejmu RP Elżbieta Witek, wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński oraz dyrektor Miejsca Pamięci Auschwitz dr Piotr M. A. Cywiński.
Podczas wizyty prezydent odwiedził także celę, gdzie zamordowany został o. Maksymilian Kolbe, a także salę poświęconą losowi dzieci w Auschwitz.